Forum www.zcdcp.fora.pl Strona Główna www.zcdcp.fora.pl
Za chwilę dalszy ciąg programu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na czym polega ich humor? Proba technicznej analizy.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zcdcp.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje na temat programu.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vethum




Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix, AZ

PostWysłany: Czw 2:15, 16 Lut 2012    Temat postu: Na czym polega ich humor? Proba technicznej analizy.

Popularna opinia glosi ze czy ktos ma humor, czy nie, zalezy tylko od genow, ale nie mysle, ze jest tak do konca. W programie wszyscy oni posluguja sie tym samym typem humoru. Jest on unikatowy i to nie moze byc zbieg okolicznosci ze kazdy czlonek ZCDCP urodzil sie z tym samym poczuciem humoru. Bardziej prawdopodobne jest to, ze ten humor jest zarazliwy i da sie go zmalpowac w jakims stopnlu. Zatem, jakie sa filary tego humoru? Czy mozemy wyodrebnic jego cechy charakterystyczne? Ktos sie nad tym zastanawial? Nawet nie chodzi juz tylko o humor w ZCDCP ale generalnie humor W. Manna, K. Materny i G. Wasowskiego w szczegolnosci, zaslyszany w wywiadach i w roznych audycjach.

Na poczatek to co ja zauwazylem:
- blahe tematy traktowane z pelna powaga.
- zarty nie sa akcentowane smiechem, ale powaga.
- "przyjazny" sarkazm.
- ironia.

Zapewne to tylko czubek gory lodowej. Moze ktos dostrzega dodatkowe elementy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vethum dnia Czw 2:33, 16 Lut 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WojtekT




Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:44, 16 Lut 2012    Temat postu:

Właściwie to chyba wymieniłeś wszystkie podstawowe cechy tego programu i dowcipu w nim zawartego. Można jeszcze dodać, choć nie jest to najważniejsze, przebieranki, które mają podkreślać absurd sytuacji. Ale to jedynie dodatek, a nie rzecz najważniejsza (jak to ma miejsce w dzisiejszych kabaretach).

Zwraca też uwagę - w czym głównie celował Mann - bezpardonowe wytykanie Polakom ich prostactwa, gburowatości. No ale to podchodzi pod "przyjazny" sarkazm i ironię. Więc już chyba nic więcej nie mam do dodania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vethum




Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix, AZ

PostWysłany: Czw 16:07, 16 Lut 2012    Temat postu:

Mam wrazenie, ze ten humor zawiera jeszcze wiecej elementow charakterystycznych, ale jakos nie moge ich namierzyc i zdefiniowac. Czuje, ze te elementy ktore wymienilem, nie stanowia duszy tego humoru. Jest cos wiecej w tym, ale co? Zastanowmy sie nad tym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vethum dnia Sob 0:52, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WojtekT




Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:57, 17 Lut 2012    Temat postu:

Muszę przyznać, że mnie zainspirowałeś. Też się nad tym zastanowię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skura1978




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 19:37, 17 Lut 2012    Temat postu:

To o czym wspomniał Vethum w pierwszym poście, czyli "błahe tematy". Ja bym to bardziej właśnie rozwinął, bo to wg mnie stanowi o sile humoru Ekipy ZCDCP. Zwróćcie uwagę że prawie wszystkie skecze i sytuacje przedstawiają codzienne sytuacje z lat 90-tych. Jest też trochę aluzji do typowych czasów PRL-u (np. rada osiedlowa).
Na palcach jednej ręki można policzyć skecze "abstrakcyjne" - Mafia, Motokloss, Skecz z aniołami w niebie...
Pamiętajmy że ZCDCP był programem cyklicznym, na bieżąco komentujący ówczesną Polskę. Wiele ze skeczy jest niezrozumiałych dla tych, którzy nie kojarzą niezliczonych absurdów PRL-u i pierwszej połowy lat 90-tych. Właśnie - absurd to wg mnie słowo-klucz. Absurd nie tak nachalny i podpierany śmiechem jak u Monthy Pythona. Absurd polski, przedstawiony w bezwzględnie inteligentny i wykwintny sposób. Ile razy ekipa ZCDCP posiłkowała się wulgaryzmami żeby skecz był bardziej śmieszny? Ja pamiętam tylko w wywiadzie z ciekawym człowiekiem, rozmowach o pracy.... Sporadycznie padają słowa takie jak "gówno" w końcowej scenie Rodziny, kiedy to Karol komentuje występ wyborczy Dziadka, Arnolda, Janka i Zenka. W twórczości ZCDCP nie ma nawet krztyny tak popularnej dziś w "kabaretach" chamówy i prostactwa. No ale jakby mogła być, skoro właśnie to było głównym celem napiętnowania przez Panów MMWSS.
To takie moje przemyślenia na gorąco Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez skura1978 dnia Pią 19:39, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vethum




Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix, AZ

PostWysłany: Sob 1:23, 18 Lut 2012    Temat postu:

Blahe tematy, absurd po polsku, a nie po angielsku, plus "brak chamowy" jak to znakomicie ujales, to te elementy namacalne. Ale w Twoim poscie jeszcze padlo jedne bardzo wazne okreslenie. Wspominasz o tym "wykwintnym" podaniu tych namacalnych elementow. No i wlasnie o to mi chyba najbardziej chodzi. Na czym polega ta wykwintnosc? Mysle, ze tu jest miejsce gdzie przydaloby sie podrazyc glebiej bo prawdopodobnie tam kryje sie te sedno tego humoru.

Poza tym, jeszcze dodam jeden element ktory przyszedl mi do glowy:

- sygnalizowana udawalnosc Smile

(chodzi o to, ze nawet w momencie kiedy ktokolwiek z ekipy mowi powaznie na powazne tematy, to od razu my wszyscy wiemy, ze to jest udawane i robi sie smiesznie. Jak to jest sygnalizowane ze my od razu wiemy co jest grane? Zwroccie szczegolna uwage na wywiady WM, KM i GW. W nich oni mowia na powaznie i niepowaznie ale zawsze wiadomo kiedy jest powaznie lub nie mimo to, ze oni caly czas posluguja sie, wydawaloby sie, tym samym tonem.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WojtekT




Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:31, 18 Lut 2012    Temat postu:

Mnie się wydaje, że to wykwintne podanie polegało na tym, że panowie posługiwali się piękną Polszczyzną, a jednocześnie bawili się nią. Potrafili być w tych dowcipach uszczypliwi dla siebie, wyśmiewając jednocześnie przywary Polaków. To było jakieś niespotykane zestawienie wysokiej kultury z narodowym prostactwem czy chamstwem (rodzinka, rada osiedlowa i różnego rodzaju typki przeważnie odgrywane przez Manna). Poza tym, w odróżnieniu od dzisiejszych kabaretów, panowie z ZCDCP znali życie, znali ludzkie obyczaje, powiedzonka, nawyki, odruchy i potrafili to przenieść do swojego programu. To wydaje się oczywiste, ale jak widzę dzisiejszą satyrę, to mam wrażenie, że właśnie brak zdolności obserwowania rzeczywistości i wyciągania z niej wniosków sprawia że te wszystkie kabareciki są takie płytkie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WojtekT dnia Sob 2:32, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sancho




Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:58, 25 Lut 2012    Temat postu:

Heh, poruszyliście temat grząski niczym analiza wiersza na maturze Wink Przecież nie chodzi o to, by złapać króliczka, tylko by go gonić. Dlatego nie próbuję nawet definiować tej nieuchwytności Wink
Ale w jednym macie rację, dzisiejsze kabarety nie sprawdzą się za 20 lat, niestety. ZCDCP to mistrzostwo kontrastu na wielu płaszczyznach wzajemnie się przenikających, stąd tak ciężko uchwycić sedno, gdyż jest go po trosze w każdej z nich... I chyba tu tkwi sęk Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vethum




Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix, AZ

PostWysłany: Sob 17:17, 25 Lut 2012    Temat postu:

No wlasnie, gonmy tego krolika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vethum




Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Phoenix, AZ

PostWysłany: Wto 7:20, 28 Lut 2012    Temat postu:

Filarem tego humoru wydaje sie tez byc wszechobecne przekomarzanie sie. Przekomarzaja sie wszyscy ze wszystkimi. Mann i Materna przekomarzaja sie miedzy soba. Fikcyjne postacie przekomarzaja sie miedzy soba. A nawet dochodzi czasami do jednostronnego przekomarzania sie z publicznoscia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jman
Gość






PostWysłany: Pon 23:57, 14 Maj 2012    Temat postu:

Cóż, moim zdaniem fenomen tego programu brał się z kilku istotnych elementów:

1. Wojciech Mann
2. Wyjątkowa umiejętność improwizacji, czym wzajemnie się zaskakiwali
3. Minimalizm w scenografii - do kilku genialnych dialogów potrzebowali właściwie mikrofonu (np. protest na osiedlu czy rozmowa pod hotelem Solec)
4. Wojciech Mann
5. Romian Sobieszczański-Pasztęski
6. Wybuchy śmiechu Materny i Stegenki
7. Wojciech Mann

Na pewno warto dodać również postać Wojciecha Manna - jego geniusz aktorski oraz improwizacyjny. Myślę, że rozważając fenomen ZDCP wszyscy powinniśmy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy bić dzieci?

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zcdcp.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje na temat programu. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin